30 lis 2024

Wróble

Na pierwszym śniegu
Punkty z sercami
Oczy o drżących powiekach
Podskakujące zabawnie łzy Słońca
Groch toczący się po stolnicy polany
Migotliwe fiołki zdziwione białym dywanem
Podrywane do lotu
Samą obecnością skrzydeł
I kruchością piór
Powinowactwem czułości i wiatru
Rozpostarte stado lampionów
Zapalających się wzajem od siebie
Odbijających od mroźnej porannej mgły
Roziskrzone atomy wolności
Z dziobami jak kolce Róży
Skrzydłami jak płatki
Koronkowa serweta
Uchwytnego i pajęczej sieci




28 lis 2024

Kohelet

Biedny mój 
Bracie
Gwoździu
Kości zrastająca się
W ciemności matczynego ciała
Pokrytego sierścią
I nagiego


Na dole jest wózek
Pod nim mokry chodnik
Nad nim człowiek
Z brzydkim plecaczkiem
Brzydko ubrany
Z brzydkim wyrazem twarzy
Na wysokości łopatek
Zagięty w pół do przodu
A głową odchyloną w lewo
Umieszczoną obok drugiej głowy
Należącej do tej, która między nimi
Jak odwieczny łącznik z ziemią
Z niemym i ślepym wyrazem twarzy
Z kręgosłupem bólu przypiętym do zamglonych okularów
Tak, żeby je obie można  było
Jak oliwki
Zgrabnie  przebić wykałaczką
Na górze jest 
Mokre niebo


14 lis 2024

Tresowany żółw repryza

Nie mam skrzydeł
Płynę odbijam się
Jakby płetwami od wody
To nie powietrze
Ono nie istnieje
To tylko odwapnienie

Tresowany żółw

Ma piękną, choć spękaną
Skorupę
Przychodzi zawołany
Ale i
Słysząc tępo brzmiące spółgłoski
W rzeczywistości, którą widzi
Tylko on
Jest w stanie przeskoczyć 
Płonącą obręcz
A potem leci
Lub płynie
Bo każda myśl
W jego głowie 
Jak fala
Jak kamień
Wzrost długości przekątnych telewizorów w czasie,
Jest odwrotnie proporcjonalny do jakości artystycznych możliwych do zobaczenia na nich. 
Pizzeria na końcu świata jest otwarta
Raz w tygodniu dolatuje tam wodnopłat
Na klifie stoi ławka i stół
Gdzie John i Mike
Mieszają swój ból i radość
Z winem i oceanem
Kajakiem trzy tygodnie
Internetem od razu
A bezsensowne łzy
Nie spadną z tego klifu
Choć bardzo by chciały

8 lis 2024

Bardzo chciałbym być sobą
Ale jeśli się nie uda
Mógłbym być
Wiatrem na opuszkach Twych palców

7 lis 2024

Stoję tyłem do światła
Wdzę cię dobrze
Lecz ty nie widzisz mnie
Stoję przodem
Moją twarz widać w pełni
A twojej nie
Stoimy bokiem oboje
Część nas tonie w cieniu
Część wiemy o sobie

6 lis 2024

Nadwrażliwi turyści
Neurotyczni podróżnicy
Dla których
Cele jak prywatne plaże
Oraz odwrotnie
Bojący się samotności
W dalekiej Azji, Europie, Ameryce...
Ciągnący za sobą przyjaciół
Oraz szwadrony obsługi
Wyposażonej w utensylia
Konieczne przy oswajaniu
Nieznanej rzeczywistości
Maczety, łuki, czołgi


2 lis 2024

Dedal

Trudno mu cokolwiek zarzucić
Był głęboko empatyczny i genialny jednocześnie
Najzwyczajniej miał talent do tworzenia dzieł
Które ludzi unieszczęśliwiały