15 sty 2025

Nad grobem

Pod spodem trwa normalne
Życie
Tutaj stoję
Patrzę
Myślę, że jestem
Tam nie ma wątpliwości
Tutaj czas się załamuje
Tęskniąc za przestrzenią
Tam płynie podziemną
Nie do końca
Rzeką metaforyczną
Tutaj uczą się stąpać
W marzeniach
By zstąpić za horyzont
Którego jedynym warunkiem
Bezwarunkowość
Klękam z ustami przy ziemi
Całuję chłopca
Który mnie wyprzedził