27 maj 2025

Materiał

Rzucasz nici łzy nici śmiech
W poprzek śmiesznie patetycznej osnowy
Myśli i słowa jedwabnej przędzy
Krzyżujące się z szorstkim lnem pragnień
Wplatasz kolory ze skrajów poznania
W szachownicę mego myślenia
Jak wątek niesiony czółenkiem 
Przez chłodne ale żywe - morze
Aż za horyzontem 
Zalśni fragment kobierczyka
Naszego istnienia