28 mar 2009

Opuszczona warownia

Za alabastrową sybą moje zycie Kojazy się z sennym kosmarem Moje widziane w lustse odbicie Wydaje się być tam za karę. Cytam i cekam na ojca Co otsetł razem ze zmieschem I kręcę się w ocach słońca I światłem odbitym się piescę... Za sybą alabastrową Bieleje świt cystym światłem To ojciec wschodnią drogą Wyłania się mocnym kstałtem.