4 kwi 2015

Mówi Bóg

Oto ja JAHWE  daję wam mojego syna na znak nowego przymierza.
A znakiem będzie, że jego miłości nie zrozumiecie
Niewinnego zabijecie
Zmartwychwstałego nie rozpoznacie
Jako mannę i przepiórki dla dusz waszych go daję
I jako wodę w Meriba
Jako ten, który zsyłał na was trąd i ogień go daję
Co otwierał pod wami czeluście jako bóg zazdrosny i miłosierny dla swojego ludu
Lecz karzący odstępstwo do czwartego pokolenia
Tak i syna mojego daję wam, aby przeprowadził was przez  morze rozpaczy
On ze swoim  ludem pogrąży się w rozpacz i swój lud z niej wyprowadzi
On w mrokach dnia będzie światłem, a wy będziecie zwierciadłem dla światła
Jego krzyż będzie mostem nad zwątpieniem
I młyńskim kamieniem dla tych, co stracą nadzieję
Jego rany będziecie lizać, jak wilczyca liże rany pokąsana przez psy
Bo syna mojego daję wam jako matkę i brata
Jako pierwszego z was i ostatniego
Jako boga żywego
Jako siebie samego


Wielkanoc 2015