19 lis 2009

Tryptyk pragnącego

Padł na wznak
Czym dał znak
Lecz wykształceni byle jak
Odczytywali go na wspak

------------------------------------------------------

Stosy słów, miliony książek
Czytać i słuchać nie nadążę
W pajęczynę mą chwytam bladą
Gliniany kielich z pina coladą

------------------------------------------------------

Bielą się doły gaszonym wapnem
I ciał spalonych zapach brzmi
By drzwi otworzyć naciskam klamkę
"A gdzie jest klamka?" - powiedzcie mi.




.

7 lip 2009

Lustro


Pęknięte szkło
A w tle tła tło
Morska piana
Deszcz i fala
Czarne chmury
Gromom wtóry
Burzy kieca
Piach podnieca
Plaża, lustro
Wokół pusto
W oku piach
Więc lustro trach


...
Reszta zranionej dumy Hagar
Stopiona z piaskiem w szkło żarówki
Z włosami zmieszane ciernie
Wątpliwą ozdobą dla spalonej twarzy
Nagle Bóg Matce wskazuje studnię
I pcha ją tam okrutnie
A milczące dziecko uwikłane w krzew
Też nie będzie ofiarą



.

3 cze 2009

Pozostał tylko relief biały
Z opłakującą synów boginią
Gdzie wyniosłej świątyni kształty
Stawiali dumnie wiedząc, że zginą.

8 maj 2009

Wkładanie oka

Istnieją dwa sposoby wkładania, czyli umieszczania w oczodole, oka. Rozróżnia się je ze względu na użycie ciśnienia. Pierwszy sposób polega na wyrzuceniu oka z dużą siłą z plastikowej butelki w kierunku oczodołu. W tym celu wkładamy oko do butelki o dosyć dużym przekroju szyjki, np. Power Rade, kładziemy się na brzuchu na podłodze opierając potylicę o ścianę. Układamy butelkę również na podłodze, tak aby jej wylot był skierowany na pusty oczodół. Następnie prosimy kogoś, aby energicznie nadepnął na butelkę, tak by oko trafiło we właściwe miejsce. Ta metoda jest szybsza, jednak wymaga udziału drugiej osoby; jeśli akurat nie możemy poprosić nikogo o pomoc, lepiej skorzystać z metody drugiej, wykorzystującej zjawisko podciśnienia... Stajemy swobodnie i umytą ręką przykładamy oko do pustego oczodołu. Drugą ręką rozpoczynamy czynność czyszczenia nosa, tzw „smarkania”. Jeśli posiadamy chusteczkę- używamy jej, jeśli nie- stosujemy metodę „na polaka”. Należy pamiętać o wytworzeniu odpowiednio dużego podciśnienia w oczodole, w tym celu bierzemy głębokie wdechy, a wydmuch wykonujemy odpowiednio energicznie. Oko można lekko dociskać. Pamiętajmy też, aby powietrze wypuszczać jedynie nosem, bowiem odbyt i uszy nie mają bezpośredniego połączenia z aparatem ocznym. Powodzenia.

6 maj 2009

Ogłoszenie

Uwaga! Tu Bóg! Tu Bóg! Informacja dla przebywających na planecie Ziemia. W związku z malejącą satysfakcją mieszkańców planety Ziemia, uprasza się niezadowolonych z życia na planecie o spakowanie najważniejszych bagaży i przedmiotów codziennego użytku, i udanie się w kierunku kosmosu... Już wkrótce odbiorą Państwa stamtąd luksusowe promy kosmiczne o napędzie anielskim. Na promach tych personel medyczny zaordynuje według potrzeb tabletki szczęścia, nieśmiertelności, bogactwa, zapomnienia... Miłego lotu! Pozostałych mieszkańców Ziemi zwyczajnie i tradycyjnie błogosławię oraz powierzam Miłosierdziu mego Umiłowanego Syna. "Z Bogiem"- że się tak żartobliwie wyrażę. .

Nie znam języka...

Mówią „Festina lente” i mówią „Non omnis moriar” Mówią, że: "panta rhei", i mówią że Kapadocja Ja słyszę: „Cipo przeklęta”, słyszę, że: „Zapierdola” I słyszę, że „pies cię jebał” i, że dziecko już śpi...

Stagnacja intelektualna

Nic śmiesznego nie wpada do mej głowy No... może z ludźmi mądre rozmowy... .

Paweł

Ja, człowiek wykorzeniony Ja, płód kochany, lecz poroniony Ja z rwącym ościeniem w ciele Zapraszam na wieczne wesele U króla bez ziem i korony Co pragnie byś został zbawiony .

24 kwi 2009

Palikotówka, Palikot

1. Januszek Palikot, co mordy pijaka pod pudrem ukryć nie umie Twierdził, iż kogoś, kto jedną setkę pije, to on nie rozumie. 2. Raz Palikot z Biłgoraju Myślał że trafił do raju Lecz szybko cudo się zmyło bo, ćwiary rano nie było. 3. Z Palikota tęga świnia Rzuca błotem, drepce, kwiczy A wieczorem się upija A rankami flaszki liczy 4. Raz wieprz z magicznym pierścieniem Rzekł: chętnie w człeka sie zmienię A że ryj nie dla byle kmiota To się zmienił w Palikota utwory bez praw autorskich

10 kwi 2009

Wielki Tydzień

Na dno den piekła Wśród wycia katów Gdzie rana wściekła I świsty batów Na szczyty nieba Bez oczu kłucia Gdzie wilgna gleba Łez nie odrzuca Do czyśćca głupców Ciebie niepewnych Do szczęścia kupców Na wszystko gniewnych Pchnąłeś mnie Panie W miłości dziwnej I zmieniasz w kamień Góry Oliwnej

30 mar 2009

Zazdrość

Każdy ma cząstkę Wszystkiego I każdy chce cząstki innego. .

Gniew

W startych zębach gniew swój mieli... Chętnie nim się tylko dzieli. .

Lenistwo

Zapomniał, czemu się bał I komu swe słowo dał... .

Nieczystość

Wypełnia śluzem każde uczucie,
A pocałunek zmienia w oplucie.


.

Obżarstwo

A żebra tego człowieka pergamin mądry powleka. .

Chciwość

Z pyszczkiem ziarna pełnym chomiczek poczuł się senny. .

Pycha

Spojrzał na świat z wysokości, odnaleźć nie umiał godności.

28 mar 2009

Opuszczona warownia

Za alabastrową sybą moje zycie Kojazy się z sennym kosmarem Moje widziane w lustse odbicie Wydaje się być tam za karę. Cytam i cekam na ojca Co otsetł razem ze zmieschem I kręcę się w ocach słońca I światłem odbitym się piescę... Za sybą alabastrową Bieleje świt cystym światłem To ojciec wschodnią drogą Wyłania się mocnym kstałtem.

25 mar 2009

Tryby życia.

Różnica między nami: Ty płaczesz w dzień; ja- nocami.

13 mar 2009

Źródło wiecznych nieporozumień

Wprost na czymś brzydkim usiadła mucha...
Nie, nie na pani! Czy pani słucha?

.

12 mar 2009

Rozwój zawodowy, a życie rodzinne.

Wtem, kiedy tak smutny torturuje brata, okrasza rumieniec blade lica kata... Bo fajna tortura mu się przypomniała: oddzielanie kości od ciała.

Na kłamcę.

"Wszystkich okłamię!" - kłamca zakrzyknął. Zaświecił światło i zniknął... .
Świerszcz na grobie wirtuoza... Czy to poza? .

11 mar 2009

Balonik

Po cichu pękam wśród bieli chmur chłodnej .

Kolej losu

Siostro szyno obok mnie, z kim dzisiaj przecinasz się? .

Ocean spokojny

Po niebie ptaki płyną Lecz giną w oddali... Giną... .

Niewinna do granic

Wróżyła sobie chłopca prześliczna panienka. "Kocha? Czy nie kocha? " - wyrywała skrzydełka... .

1 mar 2009

Geometria i logika

Mistrzynią logiki ta kobieta bywa: Chwaliła się , że prosta Dziś tai, że krzywa...

Profilaktyka praktyka

Heniek dostał szczepionkę i mieć już grypy nie będzie, ale mu odwłok został i się ślimaczy wszędzie. .
Tola choć szpetną mordę ma, na fortepianie pięknie gra. Nie kryje się w tym jednak nauka, iż ktoś mniej brzydki to na cymbałkach.

24 lut 2009

Bracie, czyś to ty mnie zabił? Nie, nie zabiłem. Bracie, ale twoje ręce ociekają krwią, czuję jej zapach Nie, to ziemia nasiąkła posoką naszych przodków Bracie, zabiłeś mnie- wiem to- przytul mnie Nie mam sił, ze mnie życie ucieka, jak i z ciebie Bracie, czemu mnie nie rozumiesz, wszak twoje słowa nie muszą trafiać w cel Boję się zostawać sam w palącym słońcu pamięci Bracie, rozpacz zakwita tak pięknie i więdnie tak szybko Ja tego nie zrobiłem, nie zaniechałem wstrzymywać biegnącego życia Bracie, twa miłość, jak piasek, gorąca i przemożna, lecz kształtu jej nie nadasz Lecz beton zwiąże ją w formę trwałą i pewną Bracie, me życie przemienia się w jawę trwalszą i piękniejszą Nie, nie, nie... Czy został mi tylko sen Braciszku............................ .

29 sty 2009

Fado człowieka z Katowic

Przez okno mej kamienicy Spoglądam na śnieg nad Tagiem W płótno tej rzeki-nieba Gdzie kończyć świat się wydaje Malutkie zmarznięte kropelki W słońca południu się skrzące Nie dotrą nigdy do toni Ich los naszemu podobny Będą się miotać przy brzegach Kołując w wariackim tańcu I będą szukać wytchnienia Tak jak żołnierze po walce I swoją nostalgią zarażać Głębokich kafejek bywalców I „fado” wiecznie powtarzać Wzlatując od rzeki ku gwiazdom .

Projekty i pomysły dla powiększających się grup społecznych

Kierując się dobrem obywateli tej „cywilizowanej” części globalnej wioski (która coraz bardziej przypomina wioskę nie tylko w sensie metaforycznym), zapragnąłem stworzyć wykaz pomysłów i rozwiązań na czas obecnego oraz nadchodzącego kryzysu. Kryzys, jak twierdzi wielu, ma co prawda nasz kraj ominąć, jednak tekst ten można przetłumaczyć na języki mi obce i rozpowszechniać wśród przedstawicieli krajów o cywilizacji starszej niż nasza... Dla porządku i ułatwienia nadam tej liście charakter listy właśnie: 1.Wózek śmieciarza, czyli wielu z nas- wersja podstawowa. Konstrukcja metalowo-drewniana,.najczęściej oparta o zawieszenie i kosz starego wózka do rozwożenia mleka- i w tej formie obecny już dziś na naszych autostradach. Na najbliższy czas proponuję wprowadzić jednak kilka modyfikacji... po pierwsze, ci którzy tylko mają możliwość powinni jak najszybciej wymienić stare koła na stare koła od wózków inwalidzkich, pozwolą one prowadzić pojazd z wnętrza i spokojnie dojechać do pracy, jeśli tylko akurat wózek nie jest załadowany towarem. Żeby ułatwić sobie rozliczenia z urzędami skarbowymi dobrze będzie podzielić taki wózek na przedziały: osobno laptopy, faxy, expresy do kawy, a osobno metalowe regały na segregatory i niszczarki. Nie zapominajmy przy tym o podstawowym wyposażeniu: oświetleniu- sprawdzą się w tej roli pochodzące z likwidowanych biur lampki 'emergency exit', oraz lusterku (tutaj wystarczy pewnie zamontowane niewielkie lustro ukradzione z ciasnego WC taniego baru). Jak łatwo się domyślić optymalizacja pracy takim wózkiem wymaga czasu i współpracy wielu użytkowników... Już dziś obserwuję na ulicach trafne rozwiazania typu solidny uchwyt na butelkę z piwem (panowie) lub wodą 'fit slim' (panie); trzecie kółko- idealnie pasuje kolorystycznie i mechanicznie kółko z nieużywanego łóżka szpitalnego. 2.Po pracy warto pomyśleć też o wypoczynku, dlatego rozpocząłem projekty leż lub pryczy dla żebraków pozwalających na komfortowe spędzenie popołudnia w dworcowym zaciszu lub przy estetycznej kolumnadzie kolejowego wiaduktu (wszak wielu marzy o kolumnach przed domem). I tak dla maklerów giełdowych przestronny karton wyściełany najwyższej jakości wydrukami wskaźników giełdowych, oczywiście kartonem będzie on jedynie z nazwy, bowiem materiał z którego powstanie będzie mieszanką polipropylenu i poszukiwanego HDPA. Wezgłowie takiej przesympatycznej i ekskluzywnej norki zdobić powinien plafon w formie dziennych wskaźników. Dla inwestorów budowlanych mam obmyślony jakby katafalk z granitu (zasługują na ten luksus), któremu elegancji będzie dodawał błam z pięknych owczych skór i jedwabne poduszki wypełnione wełną mineralną. Dżentelmenów rentierów ucieszy przenośny tapczan w formie stołu bilardowego, pozwalający na beztroskie pogrążenie się w objęciach snu po dniu wypełnionym męczącą grą w poola i piciem denaturatu. Stół po podniesieniu blatu pozwala na przechowywanie bogatej garderoby i dodatków. Pozostałe projekty w opracowaniu. 3.Trudno być żebrakiem bez odpowiedniego wyposażenia, zwłaszcza jeśli nowa profesja jest wynikiem błyskawicznego przekwalifikowania i restrukturyzacji rynku pracy... Z myślą o ułatwieniu startu w nowym zawodzie powstają już m.in.: długa ręka na regulowanym wysięgniku, zwrócona spodem ku górze pozwala bardzo efektywnie zbierać datki, posiada sygnalizacje świetlną i dźwiękową, elektroniczny szacunkowy licznik kwot, a dla odstraszenia potencjalnych rabusiów rażenie prądem o niskim napięciu. Zdalnie sterowany kapelusz na kółkach, ze stałym podwoziem i wymienną komorą datkową... w ofercie melonik, cylinder, panama, czapka futrzana, oraz specjalny utwardzany beret moherowy. Tablice informacyjne o stopniowym zbliżaniu się do żebraka, od 100 do 5 metrów. Poduszka przeciwodleżynowa z wypełnieniem lateksowo- merynosowym oraz poszyciem goretexowo- kewlarowym. Dmuchany żebrak- zastępca z wyjątkowo odpornych na przebicie materiałów który zastąpi każdego, kto akurat chce udać się do najbliższej bramy za potrzebą. Specjalny 'brudzik' do brudzenia twarzy i garnituru, łatwo zmywalny i dający się nakładać również w formie siniaków. Pomysłów jest jeszcze wiele, tutaj chciałem jedynie zasygnalizować kierunek, w jakim mogą zdążać rozwiązania pomocne w nadchodzących czasach. Być może kto inny podejmie wymyślone przeze mnie udogodnienia, np.: przelicznik walut.. 1kg złota= 1 tona papierowych pieniędzy, 1kg złota= 250kg metalowych pieniędzy, 1kg złota= 2kg schabu bez kości; i pomysły na biznes: specjalistyczny skup butelek po alkoholach wysokogatunkowych, skup urządzeń biurowych na wagę, pośrednictwo w wymianie starych wózków na nowe... i tak nasza gospodarka ma szanse na przetrwanie.