24 lip 2010

Pliniusz Młodszy patrzy na księżyc

Gajuszu, którego twarz odbija światło nocy
Księżyc po granatowej kurtynie przemyka cicho
Czas wracać
Siedziałeś wczoraj obok mnie otaczając ramieniem
Mówiłeś, co w naszym kraju jest godne szacunku
Czas wracać
Po co dopatrywać się form, tam gdzie ich nie ma
I że uczciwość sięga najgłębiej z wszystkiego
Czas wracać
Brak mi Ciebie