17 lut 2023

De Valmont
Idąc pustą aleją do pawilonu gościnnego
Rozmyślał
Ileż by dał
Za okrucieństwo
Za gest prawdy
Którego pozbawił go autor
Postanowił tego wieczora modlić się
O pocałunki zmieszane z okrucieństwem
Wyobrażał sobie siebie klęczącego i wołającego do Boga
Kiedy wszedł do salonu, stwierdził, że tyle wystarczy
Kazał przynieść sobie herbaty
I pogrążył się
W lekturze