27 lis 2023

A byłem
Myśli płynęły
Gdzieś między dzieciństwem
A pustymi dłońmi
Chyba płakałem
Tak, uczyłem się płakać
Gdy ktoś całował
Rozdeptanego motyla
W poszarpanych skrzydłach
Widziałem życie
Więc chyba czułem
Ból który pozostał
Z motyla zmienionego w ikonę
Z krzyku skalpowanego
A-moll
Czy jestem
Gdy słony wiatr wypłukuje
Resztki skał spod palców
I lecę
Z pustymi rękami
Ku śmierci